Czasami wydaje ci się, że świat jest podły. Nic nie wychodzi a mad głową zbierają się czarne chmury. Wszystko jest ponure o zaczynasz już tracić nadzieję. Ale gdzie tam na niebie świeci dla ciebie małe słoneczko. Nagle, nie wiadomo jak jego promień przebija się przez chmury szepcząc cichutko:
Nie martw się,
Znowu wszystko będzie dobrze. F